Wywiady

Praca na budowie za granicą

Pracownicy budowlani to specjaliści poszukiwani zarówno przez firmy w Polsce, jak i w zachodnich krajach. W Internecie można znaleźć wiele ofert pracy skierowanych do kandydatów z doświadczeniem w budownictwie.

O czym musi pamiętać przed wyjazdem osoba zainteresowana pracą za granicą? Czy musi znać język obcy i na jakie warunki zatrudnienia oraz zakwaterowania może liczyć? O tym, jaka jest praca na budowie za granicą rozmawiamy z panem Łukaszem, który pracuje w agencji PowerJobs od 4 lat.

Klaudia: Panie Łukaszu, bardzo dziękuję, że znalazł Pan czas na rozmowę. Chciałabym porozmawiać o Pana doświadczeniach w pracy na budowie we Francji.

Łukasz: Właśnie wróciłem z pracy, możemy spokojnie porozmawiać.

K: Na początku chciałabym wspomnieć, że jest Pan wieloletnim pracownikiem PowerJobs i nie jest to Pana pierwszy wyjazd za granicę. Proszę powiedzieć, jak długo pracuje Pan jako cieśla szalunkowy w naszej agencji pracy?

Ł: O ile dobrze pamiętam, to już ponad 4 lata.

Oferujemy pracę dla cieśli szalunkowych. Dowiedz się więcej!

Jak znaleźć dobrą pracę? Zapytaj o nią znajomych!

K: Imponujący wynik! Cofnijmy się zatem w czasie o te 4 lata. Jak to się stało, że zdecydował się Pan na wyjazd z PowerJobs?

Ł: Zadzwonił do mnie kolega z propozycją wyjazdu do pracy przez waszą firmę. Pierwszy wyjazd był tygodniowy, tuż przed świętami wielkanocnymi. No i później, po dwóch tygodniach przerwy, postanowiłem wyjechać ponownie.

Przeczytaj także: Jak znaleźć pracę za granicą?

K: Pana kolega również pracował jako cieśla szalunkowy w PowerJobs?

Ł: Tak, on także do tej pory pracuje w agencji. Dobrze nam się pracowało i stwierdziłem, że pojadę znowu.

K: W jakim regionie Pan obecnie pracuje?

Ł: Od samego początku pracuję w Bretanii. Wcześniej pracowałem w Sable D’olonne, Saint Nazaire, gdzie jest ładna plaża. Teraz jesteśmy w Breście. W każdym miejscu atmosfera pracy jest bardzo dobra, mamy fajnego kierownika, warunki mieszkaniowe też są super. Wszystko jest tak, jak powinno być.

K: Bardzo się cieszę! W zasadzie odpowiedział Pan na moje kolejne pytanie, które chciałam zadać, a mianowicie co skłoniło Pana do kontynuacji współpracy z naszą firmą.

Ł: Jeżeli będzie możliwość kontynuacji, to ja nie widzę żadnych przeszkód, żeby nie wyjeżdżać.

Najnowsze oferty pracy w budownictwie znajdziesz na naszej stronie. Sprawdź!

Szalunki na budowie za granicą

Dobra współpraca na wagę złota

K: To bardzo dobra wiadomość. Jest Pan świetnym przykładem na to, że pracując na umowę o pracę tymczasową można pracować przez długi czas.

Ł: Zgadza się. Niedługo będę musiał zjechać do Polski na dwa miesiące przerwy, zgodnie z przepisami o przepracowaniu 18 miesięcy u jednego pracodawcy. Po tym czasie ponownie wrócę na budowę. Wśród kolegów jest sporo osób z dużym stażem, dyspozycyjnych, zaangażowanych, dobrze wykonujących swoją pracę, z autami. Mamy bardzo dobre relacje, co jest dla mnie ważne. Firma ma naprawdę dobrych pracowników, na których może polegać.

Przeczytaj również: Jak rozliczyć się z podatku odprowadzonego we Francji?

K: Zaczął Pan temat kolegów, bardzo proszę powiedzieć coś więcej o swojej ekipie.

Ł: Jesteśmy w grupie 7 Polaków na budowie. Nie ma z nami żadnych problemów. Jesteśmy zgraną ekipą budowlańców, bardzo dobrze się ze sobą dogadujemy, atmosfera jest miła, pomagamy sobie wzajemnie, nie ma żadnych zgrzytów. Kierownik przychodzi rano, mówi, co mamy danego dnia zrobić i po prostu bierzemy się do pracy.

budowa - szalunki

Budownictwo we Francji

K: Czy pracuje Pan tylko z polską ekipą, czy są też osoby z innych krajów?

Ł: To zależy od budowy. Teraz pracuję z polską ekipą budowlańców, wcześniej pracowałem z samymi Francuzami.

K: Jak wygląda praca w ekipach? Proszę powiedzieć coś na ten temat.

Ł: Ekipy składają się z maksymalnie czterech osób. My jesteśmy w trójkę, druga ekipa jest czteroosobowa. Stawiamy belki, robimy słupy. Pracujemy na systemie SATECO. Jeżeli potrzebujemy pomocy, to ktoś z drugiej ekipy do nas przychodzi i pomaga, działa to też w drugą stronę. Dobrze nam się współpracuje.

K: Dopytam jeszcze o kierownika budowy. To Francuz?

Ł: Nie, jest Portugalczykiem, ale mówi biegle po francusku. W Bretanii w ogóle jest sporo Portugalczyków.

Praca na budowie za granicą - budowa we Francji

Znajomość języka obcego na budowie za granicą

K: Potrafi się Pan porozumiewać w języku francuskim. A czy nowy pracownik, który nie zna francuskiego, poradziłby sobie? Czy znajomość francuskiego jest konieczna na tym stanowisku?

Ł: Gdy przyjeżdża nowa osoba, to bierzemy ją pod swoją opiekę i tłumaczymy, co ma robić. Właśnie teraz pracujemy z młodym chłopakiem, zachęcam go, żeby uczył się języka, prostych zwrotów przydatnych na budowie. Nie puszczamy go na głęboką wodę, tylko spokojnie uczymy fachu. Kiedy przyjeżdża ktoś nowy, to nie pozostawiamy samemu sobie. Zwłaszcza, że praca na budowie wiąże się z różnymi sytuacjami i nie chcemy, by cokolwiek złego się stało.

K: To bardzo dobra informacja dla osób, które chcą wyjechać. Ale czy w takim razie jedynym językiem, którym można się porozumiewać we Francji na budowie jest francuski? Czy osoba ze znajomością języka angielskiego nie dogada się z pozostałymi?

Ł: U nas akurat kierownik mówi po francusku. Ale na niektórych budowach, jeśli kierownik zna angielski, to jak najbardziej można się w tym języku porozumieć. Zresztą, język angielski jest powszechnie znany i używany.

K: Więc może Pan potwierdzić, że jeśli ktoś przyjedzie nowy na budowę i zna tylko angielski, to nie będzie problemu z komunikacją?

Ł: Dokładnie tak.

K: Pracuje Pan na budowach we Francji kolejny rok. Czy ma Pan doświadczenie w pracy budowlanej w Polsce i może Pan ocenić, jakie są różnice w budownictwie w Polsce i Francji?

Ł: Do Francji wyjechałem w wieku 19 lat, nie miałem żadnego doświadczenia. Trafiłem do pracy na budowę i tam dopiero nauczyłem się fachu. Nie pracowałem nigdy na budowie w Polsce, więc nie mam porównania.

Co może Cię zaskoczyć we Francji? Przeczytaj artykuł!

Mont Saint-Michel

Praca na budowie za granicą typowy dzień

K: Czy uchyli Pan rąbka tajemnicy na temat tego, co teraz Panowie budują?

Ł: Dopiero zaczęliśmy nową budowę, która potrwa około 1,5 roku. W tej chwili budujemy 4 małe bloki mieszkalne ze czterema kondygnacjami, pośrodku których będzie taras. Obecnie jesteśmy na etapie budowy garaży.

K: Jak wygląda typowy dzień pracy cieśli szalunkowego?

Ł: Przychodzimy do pracy na 8.00, witamy się z kierownikiem, otwierany jest kontener, który jest naszym pomieszczeniem do przebrania. Kierownik mówi, co danego dnia mamy zrobić. Jeśli się wyrobimy z pracą, to otrzymujemy od przełożonego informację, co jeszcze możemy zrobić. Pracujemy 8 godzin dziennie, tygodniowo wychodzi 39, w tym jest godzina przerwy od 12.00 do 13.00 i pracujemy do 17.00.

K: A co w przypadku niepogody? Gdy są mrozy, silny wiatr czy deszcz?

Ł: W Bretanii jest taki klimat, że zazwyczaj trochę wieje i jest słonecznie. W przypadku ulewy schodzimy z budowy i przeczekujemy najgorszy czas. Gdy deszcz jest mniejszy, wychodzimy i pracujemy. Nikomu delikatny deszcz nie przeszkadza. Jeśli ktoś zmoknie, to ma swoją odzież roboczą na przebranie i przebiera się w kontenerze. Są ogrzewane pomieszczenia, w których można przeczekać.

K: Czyli nie ma sytuacji, że ze względu na złą pogodę nie jest podjęta praca?

Ł: Nie, nie ma takich sytuacji. Musi naprawdę lać, wówczas schodzimy. Trwa to niedługo, 10-15 minut, po największych opadach wracamy na budowę.

Bezpłatne zakwaterowanie i dobre warunki mieszkaniowe? To możliwe

K: Przejdźmy teraz do zakwaterowania – proszę opowiedzieć, jak wyglądają mieszkania, czy mieszka Pan ze współpracownikami?

Ł: Warunki mieszkaniowe są super. Mam pokój jednoosobowy z podwójnym łóżkiem. Obok w pokoju mieszka dwóch kolegów, którzy mają dwa duże łóżka, dwie szafy. Do tego duży salon, dwie toalety, prysznic, kuchnia. Mamy tu przemiłą właścicielkę, tuż przed naszą rozmową przyniosła czystą pościel.

K: Mieszkanie znajduje się daleko od budowy?

Ł: Do pracy mamy 22 kilometry. Wcześniej mieliśmy zakwaterowania jeszcze bliżej budowy, obecne jest nieco dalej, niż zazwyczaj. Ale mamy prostą drogę do pracy, żadnych skrzyżowań, pół godziny i jesteśmy na miejscu.

Przeczytaj nasze wskazówki, co zabrać na wyjazd do pracy za granicę.

K: Trochę zmienię temat i zapytam, co można robić w czasie wolnym, po pracy? Jak spędza Pan popołudnia czy weekendy?

Ł: Jutro idę na plażę, mamy do niej bardzo blisko, około 500 metrów. Może pójdziemy też w weekend do latarni morskiej, która też jest w pobliżu. Niedaleko są stare kościoły i zamki. Nie siedzimy cały czas w domu, ale też mamy swoje obowiązki „domowe”. W niedziele przygotowujemy się do kolejnego tygodnia pracy, odpoczywamy. Dzisiaj (piątek) jest dzień prania, w sobotę trzeba posprzątać mieszkanie. Samodzielnie przygotowujemy sobie posiłki. Jest co robić.

Przeczytaj również: Jak spędzić czas wolny we Francji?

K: A jak często zjeżdża Pan do Polski? Na kiedy jest zaplanowany kolejny przyjazd do domu?

Ł: Teraz akurat jestem dość długo, bo od początku lutego do maja. W maju wracam do domu na 2-miesięczną karencję (po 18 miesiącach pracy tymczasowej u pracodawcy użytkownika), czyli w czerwcu i lipcu będę w Polsce. Tak się dodatkowo złożyło, że w sierpniu są urlopy we Francji, więc koledzy wtedy również zjadą do Polski. Dlatego będę miał 3-miesięczną przerwę w pracy.

K: W umówieniu naszej rozmowy brała udział pani Kinga, zajmująca się rekrutacjami cieśli szalunkowych. Proszę powiedzieć, jak ocenia Pan taki codzienny kontakt z rekruterem i koordynatorem?

Ł: Mam możliwość kontaktu telefonicznego z panią Kingą, rekruterką i panią Magdą, koordynatorką. Mamy bardzo dobre relacje, mówimy sobie po imieniu. Pani Kinga jest pomocna i zawsze do dyspozycji, pani Magda również. Jak na razie wszystko jest bardzo dobrze.

Bretania

Przygotowanie do wyjazdu – o czym warto wiedzieć?

K: Zbliżamy się do końca naszej rozmowy, dlatego dopytam, na co według Pana powinny przygotować się osoby wyjeżdżające za granicę? O czym muszą pamiętać?

Ł: Przede wszystkim osobom, które wyjeżdżają do pracy za granicę potrzebna jest cierpliwość i przygotowanie się na rozłąkę z rodziną. Niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy. Mija tydzień za tygodniem i ta rozłąka z domem daje się we znaki. Ważna jest też motywacja, dlaczego chce się wyjechać za granicę. Ona może pomóc przetrwać gorszy czas. Jestem ojcem 1,5-rocznej i 4-letniej córki, więc czasami jest ciężko. Dlatego ważną sprawą jest dostęp do szybkiego Internetu, który pozwala na codzienny kontakt z rodziną.

K: A co doradziłby Pan osobom, które pierwszy raz wyjeżdżają do pracy za granicę? Na co zwrócić uwagę przy przeglądaniu ofert, gdzie szukać pracy, co ze sobą zabrać na wyjazd?

Ł: Takim osobom poradziłbym skorzystanie ze znajomości, które mają. Niech podpytają osób, które już pracują za granicą, o pracę. Patrzę na to z mojej perspektywy – nie poszedłbym do innej agencji, która zaoferowałaby mi zatrudnienie, jeśli nikt z moich znajomych tam nie pracuje. Dużo osób z naszej ekipy pracuje z poleceń innych pracowników. Sam jednak zauważyłem, że zaczyna brakować kandydatów chętnych do pracy w budownictwie, a szkoda. Zleceń jest dużo, potrzeba tylko ludzi, które nie boją się pracy i chcą nauczyć się fachu.

K: Słuszne spostrzeżenia. Panie Łukaszu, bardzo dziękuję za rozmowę i poświęcony czas. Życzę dalszego zadowolenia z pracy i wszystkiego dobrego!

Ł: Dziękuję!

Praca na budowie za granicą pj article 2020.03.25

Pasek wynagrodzeń pracownika delegowanego – wszystko, co musisz wiedzieć

Czytaj artykuł

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z najnowszymi ofertami pracy, poradami i artykułami dotyczącymi możliwości rozwoju zawodowego. Newsletter wysyłamy raz w miesiącu.

    Na jaki adres mailowy chcesz otrzymywać newsletter?

    Jak mamy się do Ciebie zwracać?

    W związku z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych tj. Ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 10 maja 2018 roku, jak również treścią Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO), informujemy, że:

    1. Administratorem danych osobowych jest PowerJobs Sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach, ul. Ściegiennego 3, 40-114 Katowice (KRS: 0000254883).
    2. Powyższe dane osobowe przetwarzane będą przez PowerJobs Sp. z o.o. zgodnie z udzielną przez Panią/ Pana zgodą (podstawa prawna przetwarzania: art. 6 ust. 1 pkt a) RODO), w celu otrzymania Newslettera wydawanego przez PowerJobs Sp. z o.o.
    3. Podanie powyższych danych osobowych nie jest wymogiem ustawowym, umownym lub warunkiem zawarcia umowy. Nie jest Pan/Pani zobowiązany/a do podania powyższych danych osobowych, jednak brak ich podania uniemożliwi realizacje ww. celu.
    4. Posiada Pan/ Pani prawo dostępu do treści swoich danych, w tym otrzymania ich kopii i ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo do sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie, jeśli została udzielona. Wycofanie zgody nie wpływa jednak na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem; oświadczenie o cofnięciu zgody na przetwarzanie danych osobowych należy złożyć w siedzibie PowerJobs Sp. z o.o. lub przesłać na adres mailowy zgody@powerjobs.pl . Cofnięcie zgody na przetwarzanie danych osobowych skutkuje brakiem możliwości realizacji ww. celów przetwarzania.
    5. Dane osobowe są udostępniane przez PowerJobs Sp. z o.o. upoważnionym pracownikom i osobom współpracującym z PowerJobs Sp. z o.o. na podstawie umów cywilnoprawnych, przez których realizowany jest cel przetwarzania.

    Jaki rodzaj pracy /stanowisko Cię interesuje?

    (możesz wybrać kilka)

    Stanowisko

    Jaka lokalizacja pracy będzie dla Ciebie możliwa?

    (możesz wybrać kilka)



    Jaki region Polski Cię interesuje?

    Region

    Pomiń

    Od zapisania się do newslettera PowerJobs dzieli Cię jeszcze tylko jeden mały krok!

    Potwierdź swój zapis i pobierz e-book „Rozmowa kwalifikacyjna od A do Z”, klikając na link znajdujący się w wiadomości przesłanej na podany w formularzu adres e-mail. Jeżeli nie widzisz wiadomości, koniecznie sprawdź folder SPAM.

    Od zapisania się do newslettera PowerJobs dzieli Cię jeszcze tylko jeden mały krok!

    Potwierdź swój zapis i pobierz plik, klikając na link znajdujący się w wiadomości przesłanej na podany w formularzu adres e-mail. Jeżeli nie widzisz wiadomości, koniecznie sprawdź folder SPAM.